Lectio Divina

Co to jest?

Jest to metoda przeżywania bliskiej relacji z Bogiem.

Spotkania lectio divina

To uprzywilejowany czas dla Ciebie. Wyciszenia, skupienia i modlitwy.
To możliwość na zbliżenie się do Boga, w spotkaniu tylko ty i On.
Czas wsłuchania się w Słowo Boże.
Wydobycie Jego znaczenia dla twojego życia.
Dokonanie wyboru, czy chce się Je przyjąć.
Doświadczenie bliskości Boga i zjednoczenie z nim.

Terminy spotkań

Plan spotkania

  • 09:00 kawa i ciasto
  • LECTIO - rozważanie tekstu biblijnego
  • 09:30 wprowadzenie
  • 10:30 osobista lektura
  • MEDITATIO - medytowanie tekstu biblijnego
  • 11:00 wprowadzenie
  • 11:30 osobista lektura
  • ORATIO I CONTEMPLATIO - modlitwa serca i słuchanie Boga
  • 12:00 wprowadzenie
  • 12:30 adoracja (1 godz.)
  • COLLATIO - dzielenie się Słowem Bożym
  • 13:45 każdy (kto chce) dzieli się słowem

  • 14:30 MSZA ŚWIĘTA

Spotkanie odbywa się w ciszy, a po zakończeniu proponujemy wybrać się na wspólny obiad do pobliskiej restauracji.

Spotkanie prowadzi ksiądz dr Adam Łuźniak.

Gdzie się spotykamy?

Spotkanie odbędzie się w sali budynku "Pod czwórką".
Msza Święta odbędzie się także "Pod czwórką", w kościele pw. św. Piotra i Pawła.

ADRES 1
ul. Katedralna 4
50-328 Wrocław

lub

ADRES 2
ul. Idziego 2a
50-328 Wrocław

Opłata za spotkanie

Opłata za spotkanie dobrowolna, rekomendowana kwota 40 zł na koszty organizacyjne (kawa/herbata, ofiara za korzystanie z sal i kościoła).
Płatne na miejscu gotówką. Proszę mieć wyliczone drobne pieniądze.

Co ze sobą zabrać?

  • Biblia
  • Notatnik
  • Długopis
  • Opłata za spotkanie

Modlitwa do matki bożej przed lectio divina

Dziewico Matko,
bądź przy mnie, jak byłaś bliska Apostołom w Wieczerniku,
umacniaj i pogłębiaj w moim duchu pragnienie Boga.
Ty, Dziewico Milczenia, strzeż mojego skupienia,
zatrzymaj daleko ode mnie niepotrzebne fantazje,
roztargnienia i zaniedbania.
Niewiasto posłuszna, pomóż mi otworzyć serce,
zanim otworzę księgę,
tak aby stało się gościnnym domem dla Słowa.
Podpowiedz mi, Niewiasto Modlitwy, słowa,
które wzruszą serce Boga
i sprawią, by On napełnił mnie obficie wiedzą i zrozumieniem.
Niewyczerpana Księgo, która dałaś światu do czytania
wieczne Słowo Ojca,
prowadź mnie w lekturze świętego tekstu,
abym umiał znaleźć w każdym słowie jedyne Słowo,
w którym Ojciec wyraża całkowicie samego siebie.
Ty, która jesteś Świątynią Ducha, wspieraj mnie w medytacji,
bym był podobny do Ciebie, Dziewico,
która zachowujesz wszystkie sprawy rozważając je w sercu.
Niewiasto Modlitwy, daj mi uczestniczyć w tej radości,
z jaką wielbiłaś Pana:
niech Twoje uwielbienie i Twój śpiew staną się moimi.
Lustro odzwierciedlające doskonale Obraz Syna,
uproś mi łaskę życia, które będzie wiernym wyrazem tego,
co czytam, medytuję, o co błagam i co kontempluję.

Krótkie wprowadzenie w lectio divina

Lectio divina to metoda modlitewnego czytania Pisma Świętego. Z języka łacińskiego oznacza „boże czytanie”, bo jest szukaniem i znajdowaniem Słowa w słowie. Nie jest czymś trudnym, choć sama nazwa brzmi nieco obco. Tę metodę możemy nazwać „intuicyjną”, gdyż przebiega według naturalnej kolejności, ma logiczny porządek. Przez to jest bardzo przystępna dla każdego. To bardzo stary sposób modlitwy chrześcijan, obecny w różnych epokach i miejscach.

Modlitewne czytanie Pisma Świętego metodą lectio divina ma swoje ściśle określone etapy; to istotna część całej sprawy. Dbaj o każdy z etapów, nie spiesz się do następnego. Wytrzymaj na danym etapie. Nie da się zbudować trzeciego piętra domu, jeśli nie postawimy pierwszego. Bez zachowania etapów modlitwa stanie się nużącym chaosem. Dobrze jest wyznaczyć czas na dany etap i tego się trzymać.

Lectio divina poprzedź kilkoma czynnościami: a) zaplanuj czas i pomyśl, ile przeznaczyć na poszczególne etapy (o ile robisz to sam, a nie z wspólnie z nami); b) znajdź odpowiednie miejsce, które będzie służyło modlitwie: wygodne, ciche, jasne, z dobrym światłem, bez tego, co rozprasza (pies za oknem), pomyśle, gdzie położysz księgę Pisma i może inne książki lub notatnik; jeśli modlitwa tobie „nie idzie”, to być może z powodu złego miejsca (lub czas), nie zniechęcaj się wtedy, lecz zmień/popraw miejsce (czas); c) wycisz się chwilę, usiądź w spokoju, uciesz się, że za chwilę spotkasz Jezusa; d) pomódl się, na przykład modlitwą, którą masz na naszej kartce; wzbudź intencję słuchania i posłuszeństwa Bogu, w tej życiowej sytuacji, w jakiej akurat się znajdujesz. Poświęć na to kilka minut.

A teraz cztery etapy LD. Najpierw opiszemy je skrótowo:

  • Lectio - co mówi tekst sam w sobie;
  • Meditatio - co mówi tekst>Bóg do ciebie;
  • Oratio - co mówisz ty Bogu;
  • Contemplatio - twoja cisza w Bogu;
  • Lectio to rzetelne studiowanie tekstu. Pierwszą rolę gra tutaj umysł. Zrozum sens tekstu, poznaj kontekst (co działo się przed i po danym fragmencie); przyglądnij się wydarzeniom, osobom, słowom; porównaj tekst z innymi miejscami w Piśmie. Nie pytaj się tu o swoje osobiste myśli i odczucia, lecz o obiektywną treść tekstu. Odwołaj się do różnych nauk teologicznych (teologia biblijna, egzegeza), historycznych, kulturowych itd. Co może pomóc? Lektura wstępu do danej księgi, który zawarty jest w twojej Biblii; lektura zalecanych w przypisach innych miejsc Biblii (najlepszym komentarzem do Pisma Świętego jest Pismo Święte); lektura tekstu interlinearnego (dosłowne tłumaczenie z języka oryginalnego); lektura innych tłumaczeń tego samego tekstu; lektura różnych komentarzy; przeczytanie sobie na głos tekstu; przepisanie tekstu do notatnika; podkreślenie czasowników (zdziwicie się, jak to wiele daje!); czasem narysowanie mapy wydarzenia lub wyobrażenie sobie sceny. Jest tego dużo, ale przynosi to dobre owoce. Ale nie rób lectio dłużej, niż to wyznaczyłeś - żeby nie wpaść w intelektualne dyskursy, bez duchowego znaczenia. Podsumowując - w lectio chodzi o to, aby zrozumieć, co tekst mówi sam w sobie.

  • Meditatio to etap, w którym ty sam stajesz się adresatem, a nawet „bohaterem” danego fragmentu Pisma. Nie pytasz już o to, co mówi tekst sam w sobie, lecz co mówi tekst do ciebie. A właściwie, co Bóg mówi do ciebie. Pierwszą rolę gra już nie twój umysł, lecz wola (czegoś chcesz/nie chcesz, za czymś idziesz lub nie). Staraj się zauważyć, przy których słowach się „poruszasz”, zaciekawiasz, które cię fascynują lub powodują bunt, które słowa byś najchętniej zlekceważył, przy których słowach rodzą się w tobie jakieś uczucia (życie uczuć to dar Stwórcy), jak reagujesz, a nawet - dlaczego nie reagujesz. Nie musisz widzieć już tekstu „w całości”, jak było to w lectio, lecz powoli skupiasz się na czymś jednym. I odnosisz to do swojego życia, porównujesz ze swoimi wyborami. Wkładasz to słowo do konkretnych sytuacji swego życia, jak lampę do ciemnego pokoju. Rodzą się w tobie nowe myśli i nowe decyzje.

  • Oratio to etap, w którym zostajesz przy tym zdaniu/słowie/osobie/zdarzeniu, które poruszyło twoją wolę podczas etapu drugiego. Zatrzymaj się przy tym i opowiedz o tym Bogu: o swoim uwielbieniu, dumie, wstydzie, radości, mocy, bezsilności, planach, nadziejach… Jak Mojżesz w Namiocie Spotkania, rozmawiający twarzą w twarz z Przyjacielem. Tu pierwszą rolę gra nie umysł i wola, lecz serce. Nie chodzi już o plany zmiany, strategie, projekty, lecz o modlitwę, „wzniesienie serca do Nieba”. W czasie oratio możesz wielokrotnie powtarzać jakieś słowo lub zdanie, które zrodziło się w twej modlitwie danym tekstem Biblii, np. „Jezu, ulituj się nade mną”, „Wierzę, zaradź memu niedowiarstwu”, „Rabbuni”, „Biorę swój krzyż”…

  • Contemplatio to etap, w którym jesteś bierny, tak wyciszony, że słyszysz bicie swego serca. Nie robisz nic, po prostu czekasz w milczeniu. Wszystkie sprawy do załatwienia zostały za tobą. Nie przejmuj się, jeśli „nic się nie dzieje”; czekaj, lecz nie oczekuj. Od ciebie zależy tu niewiele. Contemplatio jest przedłużeniem oratio, ale raczej niezaplanowanym, jak dar od Kogoś Innego.

Ostatnie kilka minut poświęć na dziękczynienie Bogu za lectio divina, za życie, za powołanie, za kolejny dzień. Oceń, jak wyglądała modlitwa. Poproś Go w sprawach, które ciebie dziś czekają.

Gdy lectio divina przeżywamy we wspólnocie, ważnym momentem jest collatio, czyli dzielenie się tym, co przeżyliśmy podczas naszego spotkania ze Słowem. To bardzo owocny moment!

Dalszą częścią lectio divina jest to, co dzieje się w życiu - nasze actio, czyli po prostu nowy sposób życia.

Na koniec o roli ciszy. Jest fundamentalna. Bez ciszy się nie uda. Ciesz się nią i pamiętaj, że pierwszym odruchem wobec ciszy jest ucieczka w jakiś hałas. Zwykle jest tak dlatego, że cisza obnaża nasze niepokoje, wewnętrzne hałasy, bałagan serca.